Ze względu na ciągle zmieniającą się modę w muzyce japońskiej, niewielu artystom udaje się tam utrzymać na dłużej popularność, niemniej jednak istnieje grupa muzyków, którzy po dzień dzisiejszy utrzymują status gwiazd w Japonii. Są to najczęściej artyści wykonujący muzykę z pogranicza pop rocka i rocka alternatywnego. Największym uznaniem w Japonii cieszy się grupa B’z, wykonująca muzykę z pogranicza hard rocka i blues rocka, a także takie zespoły j-rockowe jak L’Arc~en~Ciel, Glay, Spitz, X-Japan i Luna Sea. Za granicą, większą popularnością cieszą się mniej znani artyści w Japonii tacy jak Gackt, czy Dir en Grey, którzy mają jednak ugruntowaną pozycję w j-rocku. Takim artystom visual kei jak Nightmare, Maximum the harmone, An Cafe czy the GazettE, którzy są popularni w Europie, Ameryce Północnej i Południowej, nigdy nie udało się zaistnieć w Japonii na dużą skalę. Muzykom j-popowym jest łatwiej zyskać sławę, ale trudniej ją utrzymać. Wiele karier w j-popie to wielkie, ale krótkotrwałe sukcesy, które szybko przyćmiewają następne. Te, które trwają po dzień dzisiejszy to Ayumi Hamasaki, Hikaru Utady, Kody Kumi i Namie Amuro. Od kilku lat popularną grupą j-popową jest AKB48. Przykładem krótkotrwałych karier w j-rocku są zespoły takie jakie The Brillant Green, czy też jeden z głównych reprezentantów sceny visual kei, zespół Shazna, natomiast w j-popie są to piosenkarki takie jak Mika Nakashima, czy Rina Aiuchi, których sława podupadła zbiegiem lat.
Tagi: